Jestem fanem naleśników i na moim blogu będzie raczej sporo przepisów na przeróżne naleśniki, w najrozmaitszej formie. Ponieważ jest to mój pierwszy przepis na naleśniki na blogu, to w fazie przygotowania ciasta na naleśniki opisałem na co należy zwrócić uwagę, aby cieszyć się smacznymi i dobrze wysmażonymi naleśnikami.
Na początek pyszne naleśniki z mąki orkiszowej, z nadzieniem z twarożku i orzeźwiającego granatu.
SKŁADNIKI:
na ciasto:
2 szklanki mąki orkiszowej
2 szklanki mleka (dałem nawet trochę więcej niż 2 szklanki, ciasto wtedy jest rzadsze i łatwiejsze do rozprowadzenia na patelni, naleśników wychodzi trochę więcej, a same naleśniki są cienkie)
2 jajka
2 łyżki oleju
na nadzienie:
500 g twarogu półtłustego
4 łyżki brązowego cukru
4 łyżki brązowego cukru
4-5 łyżek jogurtu naturalnego 2%
1 owoc granatu
PRZYGOTOWANIE:
Na początek łączymy ze sobą wszystkie składniki na ciasto. Ja zaczynam od mleka, oleju i jajek, a na końcu dodaję mąkę. Całość dokładnie mieszamy, aż do uzyskania jednolitej masy, na tyle rzadkiej, aby swobodnie rozprowadzała się na patelni.
Na patelni do naleśników rozprowadzamy olej (używam silikonowego pędzelka - mam pewność, że olej rozprowadzę dokładnie, a jednocześnie w minimalnie wymaganej ilości). Czekamy, aż patelnia z olejem rozgrzeje się do odpowiedniej temperatury (jeżeli nie wykażemy się tutaj cierpliwością i wrzucimy ciasto na 1. naleśnika za wcześnie, to po prostu nam nie wyjdzie / przyklei się do patelni, pokruszy itp. - nie rzadko na forach można spotkać pytanie: dlaczego zawsze 1. naleśnik "nie wychodzi" - właśnie dlatego - ciasto powędrowało na patelnię, kiedy ta nie osiągnęła jeszcze właściwej temperatury). Naleśniki smażę ok. 2,5-3 minut na jednej stronie i do 2,5 minuty na drugiej stronie. Żeby brzegi naleśników nie były suche / łamliwe / za bardzo wysmażone, to musimy pamiętać, aby brzegi patelni dokładnie smarować olejem i pilnować równomiernego rozprowadzania ciasta naleśników na patelni.
W czasie, kiedy smażymy kolejne naleśniki, możemy zrobić farsz. Do miseczki obieramy owoc granatu, w większym pojemniku / miseczce rozgniatamy twarożek, dodajemy cukier i jogurt, aby uzyskać konsystencję łatwą do rozsmarowania na naleśniku. Po zmieszaniu całości w jednym naczyniu, uzyskujemy przepyszny farsz do naszych naleśników.
Naleśniki smakują pysznie zarówno na ciepło, jak i na zimno. Z podanych proporcji wyszło mi 11 sztuk naleśników, a każdy z nich, razem z farszem, zawiera w sobie ok. 200 kcal:
0 komentarzy
Prześlij komentarz